Immobilizm
siedzę słucham pięknie brzmią
mądry przekaz
za oknem ani wiatru ani słońca
zaglądam do przeszłości
akurat tu wracam
wspomnieniem bazowym
kim jestem
zadaję sobie pytanie
/pod wpływem przekazu/
sobą to znaczy
nikim ważnym
wszędzie naplują zmanipulują
ale istotą żywą
jeszcze człowiekiem
konserwatyzm i asertywność
nijak się ma do teraźniejszości
w wymodelowanym i przewartościowanym
świecie z umierającymi zasadami
wiary praw wolności i prawdy
czas na zmiany
ruszyć wiatr wskrzesić słońce
od czego zacząć oto pytanie
tyle się dzieje
a we mnie cisza pustka i rezygnacja
teraźniejszość wyprze wszystko
co bezcenne wewnątrz
Komentarze (23)
A może po prostu ruszyć z miejsca, patrzeć na dziś nie
na przyszłość, bo przyszłości nikt nie zna, a dziś
jest i będzie. Refleksje mamy wszyscy (pewnie) na
każdy temat i na każdy dzień, czas ucieka i szkoda
przejść życie tylko refleksją.
@Najka@!
To dopiero początek:
'a we mnie cisza pustka i rezygnacja
teraźniejszość wyprze wszystko
co bezcenne wewnątrz'
Uwierz mi, że tak nie jest!
Dalej nie napiszę ci, tylko to,
broń środek!
Miłość!
Pzdr!
Przykre, ale jakoś zawsze coś jakby "nie tak" ale
chyba takie jest po prostu egzystowanie nas tu na
ziemi. Nie wiem, czy człowiek do końca potrafi być
zadowolony, a może tak...pozdrawiam ciepło :)
Prawda, az do bolu.
Dziękuję wszystkim za wizytę.
Pozwolę sobie za anną... Pozdrawiam :)
Witaj,
współczuję.../+/
Jak tylko sięgam pamięcią wcześniejsze pokolenia nigdy
nie były zadowolone z aktualnych rządów.
Przysłuchując się tym rozważaniom (sięganie do
poprzednich rządów i ich postaw)obiecałam sobie
solennie, że postaram się naśladować najlepsze, uznane
historycznie, postawy.
Jednocześnie nie dam się wtłoczyć się do grona
szukających zemsty, żeby sobie nie zepsuć do reszty
pozytywnych pojęć o świecie.
A ten przydługi komentarz niech świadczy, że Twoje
poglądy nie są mi obojętne...
Pozdrawiam serdecznie i raz jeszcze dziekuję za
pamięć.
W życiu.
Wilki się nie dadzą.
Bardzo refleksyjny wiersz!
Tak już jest, że wydarzenia świata zewnętrznego mają
wpływ na nasze odczucia.
Styczeń jest melancholijny.
Przyjdzie wiosna i będzie lepiej.
Serdecznie pozdrawiam
Dziękuję wszystkim za wgląd
W zimę i jesienią takie uczucia są.
Stagnacja.
I wiosną, oby nadzieja przyszła.
Pozostając w refleksji wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Życzę Ci dużo słońca i spokoju, Najko.
Pozdrawiam :)
Od tytulu po puente, jestem za przekazem. Mrozaca krew
refleksja.
Klaniam sie niski Najeczko. :)
Tez tak mam, ale ja nigdy nie byłem asertywny.
Konserwatywny, nie wiem. Czasem, coraz częściej już
umiem palnąć co myślę, programowo. Jesteśmy żywymi
istotami, może nawet to ważniejsze niż to, że jesteśmy
ludźmi?