Obłąkana
Mamy tylko jedną chwilę-
na powtórki czasu brak.
Mijamy się na ulicy co dzień,
pozostając nieznajomymi.
Wiercę Cię spojrzeniem, a ty nic,
wciąż jesteś ślepy.
(Później kupię Ci pięknie oprawione
okulary).
Mam spierzchnięte serce,
ponieważ nie nawilżyłeś mnie uczuciem.
Raz się rumienię,
raz blednę, i co?
To też niczego nie zmienia.
Zmuszasz mnie do błagania?
Nie, chyba tak mało bystra nie jestem,
by nie zauważyć tłumu innych chętnych.
Co z tego, że ty jeden wydajesz mi się być
mój...
Odłóżmy decyzje na jutro.
Może to właśnie wtedy się poznamy...
Komentarze (3)
ja powiem tylko jedno, kto kogo ma być i tak będzie...
Bardzo ładnie opisane oczekiwanie..Jestem
za..Powodzenia.. M.
Skąd ja to znam :) Pozdrawiam!