obłąkaniec
szukał drogi
pośród bladego uśmiechu
zakrwawione usta
dotykały ręce
chował twarz w ramionach
bał się pokazać kim jest
czuł sie sam
chodząc po świecie jak obłąkaniec
autor
I_Am_The_Thorn
Dodano: 2007-02-22 08:16:17
Ten wiersz przeczytano 894 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.