Obłęd

'...bo kto nie byl czlowiekiem ni razu, temu czlowiek nic nie pomoze"

KRZYCZĘ I WŁOSY Z GŁÓW WYRYWAM;
KLNĘ I NOŻE W PIERSI WBIJAM.
Obłąkanie do smierci prowadzące.

OGŁUSZAM TYCH, CO SŁYSZĄ;
KALECZE TYCH, CO CZUJĄ.
Obłakanie do śmierci prowadzace.

WSTRZYMUJE ICH DZIAŁANIE;
PODŁUDZAM DO CIERPIENIA.
Obłakanie do śmierci prowadzace.

WSKAZUJE DROGE ŚMIERCI;
SIEGAM DO ICH WOLNOSCI.
Oblaknie do smierci prowadzace.

SZYDERCZO SIE USMIECHAM;
NAKLANIAM ICH DO PLACZU.
Obłąkanie do smierci prowadzace.

STARANNIE NOZE CZYSZCZE;
GWALCE NAJMLODSZE Z DUSZ.
Obłąkanie do śmierci prowadzace.

CHLOSTA KONCZE TEN RYTUAL;
REZULTAT? PRAWDZIWA SMIERC ZYCIA.
Obłąkanie do smierci prowadzace.

autor

Łasiczka

Napisany: 2001-12-29 Dodano: 2004-09-12 13:04:48

Ten wiersz przeczytano 639 razy

Oddanych głosów: 22

Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Mroczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie