Obolałe Serce
Wciąż chcę ofiarować moją Miłość osobą
które jej nie chcą ,
a każda kolejna porażka zadaje coraz
większy ból.
ile jeszcze trzeba uronic łez by poczuć
spokój ducha
i magie Miłości ?
Przepełnia mnie coraz wieksza zazdrość ,
a zarazem ludzka słabość.
Czuje jak moja dusza staje się coraz
cieższa ,
a osamotnione i obolałe serce woła na
ratunek.
Lecz nikt go nie słyszy,
nikt nie przychodzi.
Komentarze (2)
bardzo ladny wiersz ... tesknota za miloscia ta
prawdziwa ta upragniona potrafi nasze zycie wypelnic
smutkiem ..
Hm... skąd ja to znam uczucie, które zawarte zostało w
wierszu... tęsknota za miłoscią... bardzo pięknie
opisane. Gratuluję odwagi. Niewielu ludzi boiwiem
pisze o swych słabościach...