obrazki codzienne
stoję w zachwyceniu wpatrzona
w czerwień zachodzącego
słońca
rozprasza się delikatnie widnokręgiem
odblask płonie na dachach
na wieży kościoła
w kapliczce świętego Józefa
znicze zapalone
nad polami blady księżyc
w melancholii czeka na panią noc
na wierzbowej ścieżce
chylą się pokaleczone wierzby
jak kobiety umęczone losem
klony w zadumie
szumiących brunatnych liści
przywołują ulubioną melodię..
tyle chciałam ci dać
cienie zmierzchu kryją ostatni
promień słońca ginie w kałuży
jak niepotrzebna łza
ile mam czasu
odszukać ten szczęśliwy
moment
miłości
w samotności mijam ulice
domy bawiące się dzieci
wróble ćwierkają wesoło
chwile zmroku zamykam
za drzwiami
w ciszy pokoju grzeję
serca tęsknoty
herbatą malinową
i słucham ..Sonatę księżycową
Komentarze (30)
https://www.youtube.com/watch?v=0PopTDXIEhI
Zawsze jej słucham jak jestem w złym
nastroju i pomaga. Pozdrawiam serdecznie jakże piękna
poezja popłynęła spod Twojego
pióra.
jesienny przedwieczorny spacer pośród /nas/
dziękuję Dziadek Norbert,karmarg..miło pozdrawiam
piękne rozmarzone migawki z życia - ukojenie płynie z
Sonaty Księżycowej :-)
pozdrawiam
Oj się rozpisałaś dziewczyno. Bardzo fajny, rozmarzony
obrazek z życia wzięty, ślicznie ubrany słowami
wiersza...
Pozdrawiam. Miłego dnia...
One Moment dziękuję....serdecznie pozdrawiam
codzienność z nutką melancholii i ładnymi obrazkami
dnia i nocy.
WOW!Przepiękny obraz słowem namalowałaś...
Pozdrawiam serdecznie:)
dziękuję Basiu,serdecznie pozdrawiam
dziękuję koplida....serdecznie pozdrawiam
Piękny utwòr...
Pięknie rozmarzyłaś wersami Danuś:)
dziękuję kaczor 100...miło pozdrawiam
Piękny, kojący wiersz.
Powiązałaś swoje obserwacje z pięknem przyrody i w to
jeszcze wkradły się skromne marzenia z muzyką w tle.
Ciekawa kompozycja :)
Pozdrawiam serdecznie paa :)