W obronie bladych twarzy(piorek)
Na blekitnym monitorze
az sie w oczach mieni,
piorka samych dumnych asow
w soczystej zieleni.
I dziennie zablysnie
-to juz wyzsza klasa-
niebieskie pioreczko
najwyzszego asa.
Znani bejowicze
punktow maja wiele,
komentuja, dyskutuja,
nawet i w...niedziele.
Nie spia chyba noca,
tworza i wciaz pisza,
liczne arcydzielka-
w monologu z cisza.
Punktow coraz wiecej
-ochoczo glosuja,
o znanych autorach
-hymny wypisuja.
Ale sa na beju
takze blade twarze,
maja biale piorka
i cos takze - z marzen.
Niesmialo sie dziela
duszy wrazeniami,
tylko-dlugo nie czytani
-pozostaja sami.
Wiec na koniec prosba
do slicznego beja-
niech czytanie nowych
-tez go rozwesela.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.