Obwieszczenie
Czy mają państwo płyn Lugola?
A miejsce, które posłuży za schron,
z zapasem konserw i słodkiej wody,
zaznaczone na mapie?
Po deserze, w czasie leniwego trawienia,
mogą wystrzelić na wiwat w dom sąsiada,
ogłaszając początek sezonu na cywilów,
zasiew podniebnych grzybów.
Historię pisze się literami z nazwisk
ofiar
bitew, którymi nudzą w szkole,
których jest tyle, że mylą się daty
i barwy sprzymierzonych mundurów.
Kroniki zatwierdza stempel z wyciągiem z
żył,
obnażonych w czasie podnoszenia rąk.
Wybuch przejdzie przez skórę,
ale ból szybko wybrzmi
(prawidło strzału w głowę).
Lepiej znać techniki uników przed próżnią,
bo niebezpiecznie faluje odległość
między palcami w sygnetach
a setkami zapalników.
Komentarze (14)
Podoba mi się to spojrzenia na całość. Tak to wygląda
-mylą się daty
i barwy sprzymierzonych mundurów- Wojna częścią
polityki. Demokracja wciąż w sferze marzeń.
Nie będzie wojny. To stręczenie zastępczego tematu
wszystkich polskojęzycznych i nie tylko mediów
centralnych. Ale wiersz dobry. Gdyby jednak miała być
to tylko ucieczka na wschód. Pozdrawiam
OMG...tylko mnie nie strasz- już to przerabialiśmy- z
tym płynem Lugola :-(.
Mocny, przejmujący w przekazie.
Pozdrawiam.
Bardzo mocny wydźwięk, jak zwykle poezji przez duże P.
Pozazdrościć pióra, zatem powiem
szczerze podziwiam, oby to obwieszczenie się nie
spełniło...
Mocny przekaz,
pozdrawiam serdecznie:)
Drętwieję na wspomnienie. Może było czasem źle, ale
było w mirę spokojnie. Serdecznie pozdrawiam.
doskonały ten wiersz-obwieszczenie, brawo, doskonały
Twoje "Obwieszczenie" wywołało dreszcz. Mocne, wręcz
przeraża.
Pozdrawiam
Mocne, budzące przestrach słowa.
Znów ludzie ludziom...
To jeden z najgorszych możliwych scenariuszy, aż włos
się jeży na karku, a schrony są tylko dla bogaczy...
Pozdrawiam
Przerażająca wizja. Czas na opamiętanie. Pozdrawiam
serdecznie:)
Mocny przekaz, aż ciarki po skórze wywołał.
Pozdrawiam.
Strach pomyśleć. Oby Poeta nie był prorokiem. Mocni
tego świata oszaleli...