Ocean słońca
/ poprawiony /
dotykała pragnień
pośród odmętów rozkoszy
popłynęła niczym liść
porwana nurtem namiętności
ocean słońca ma zawsze
smak pierwszej nocy
jego dłonie jak poranna bryza
pożądanie budziło do życia
/ Twoje oczy mają kolor słońca... uśmiech Twój jest jak ocean moich pragnień.../ / 2008 / 15. 02. 2009.
autor
(OLA)
Dodano: 2009-02-15 00:16:38
Ten wiersz przeczytano 758 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Piękny - wzruszyłam się !
wiersz pełen uczuć i pragnienia bliskości
Tu Ci powiem szczerze, dałam tylko pół plusa, urwałam
połowę ca 'ocean słońca', no bo jak morze być
"stół podłogi"? A może to nowe metafory i ja już
daleko w tyle?
Naprawdę pięknie.
Wiersz bardzo subtelny i czuły,przepełniony miłością i
ciepłem.Pozdrawiam
niezwykle subtelny erotyk, zmysłowe metafory....
całość tworzy klimat z pogranicza snu i jawy - ach, te
Walentynki... witaj.......
trafia ten wiersz do mnie...ale trafiałby jeszcze
lepiej, gdyby uporządkować czasy...i tak "ocean
słońca ma smak pierwszej nocy" zmieniłbym na "miał
smak" itd
W takim oceanie nawet topielcowi dobrze...to tak
zartem...pozdrawiam rownie cieplo jak cieply ten
wiersz.
Ocean - znaczy bezmiar w tym przypadku szczęścia.
Miło, że podmiotu lirycznego dotykają dobre dłonie,
zapewne budzi się szczęśliwa i widzi jego. Tak jak
Skaut powiedział; bardzo czuły wiersz.
..smak pierwszej nocy..to strach wpleciony w miłości
warkoczy...ciekawie dobrane słowa w mgiełce
pragnień...
Bardzo ciepły wiersz, piękne metafory
bardzo subtelny wiersz, piękny jak ocean słońca
A dla mnie bardzo czuły wiersz o miłości przepełniony
ciepłem.
Toż to właściwie erotyk, niby delikatny, a pełen
rozkoszy i namiętności.