Och dziadku

ty zawsze będziesz tam
w pokoju gdzie cienie świec
tańczą z pajęczynami na ścianie
zapach wilgoci i lawendy
ulatnia się ze starej szafy
na po wykrzywionym regale
pokryte kurzem księgozbiory
okrągły stary dębowy stół
na nim rozbite okulary
przy oknie rozstawiona sztaluga
gotowa na Twoje natchnienie
z co drugim klawiszem
czarne niemieckie pianino
przy piecu wiklinowy fotel bujany
w kieliszku kiedyś włoskie wino
zegar z kukułką już dawno nie tyka
tylko Twój głos w mych uszach
nigdy nie zanika.

autor

schulimax

Napisany: 2007-10-19 Dodano: 2007-10-25 09:32:51

Ten wiersz przeczytano 497 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie