Oczami dziecka
z obserwacji moich wnuczek Zosi i Marysi które skończyły 1,5 roku :):)
Tam gdzie ramiona mamy sięgają
i rytm wyznacza jej serca bicie,
jest azyl oraz bezpieczne życie,
bo wszystkie lęki w sen zapadają.
Kiedy je ojciec bierze w ramiona,
ciekawość każe wyjrzeć za plecy,
choć wkoło tyle jest strasznych rzeczy,
wiedzą, że taty nikt nie pokona...
autor
M.N.
Dodano: 2021-01-16 09:37:43
Ten wiersz przeczytano 1188 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
To prawda, podobnie myślę obserwując moją wnuczkę
Natalkę, miło czytać, pozdrawiam serdecznie, miłego
weekendu.
Dzieci kochane są szczęśliwe i beztroskie. Udanego
dnia z pogoda ducha:)
Witaj Marianie:)
Nieco zazdroszczę wnuczek ale mam nadzieję że też będę
miał:)
Pozdrawiam:)
Dzieciństwo beztroskie i bezpieczne.
Takie ma być i jest.
I Dziadek zakochany. No i prawidłowo.
Tu jest pięknie.
To podwójny skarb mieć takie dzieciaczki
Serdeczności :)
Dzieci nie muszą się niczym martwić kiedy są pod
opieką kochających rodziców, dlatego mogą być
szczęśliwe bez względu na to co się dzieje za plecami
taty...:) pozdrawiam :)
Nie inaczej :)
Śliczne obserwacje wnuczek Bardzo kochane takie
maleństwa. Dziadek i babcia często rozklejają się.
Najwspanialsze takie maluszki. Pozdrawiam.
Dzieci i miłość to największy sens życia. Pozdrawiam
szczęśliwego dziadka. :):)
I ojciec i matka mają ogromne znaczenie dla rozwoju
takich małych dzieci. Każde z rodziców spełnia ważną
rolę...
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie, a ojciec dla córek jest, czy powinien być tą
ostoja bezpieczeństwa i przykładem mężczyzny.
Pozdrawiam
U Mamy azyl, z Tatą można pokonać góry. Cudowne życie
maluchów.
Z podobaniem wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Ujmujący serce wiersz i ta świadomość zapala i nas
dorosłych, kiedy mamy taki obrazek przed oczami, by
nie ufać tylko do końca samemu sobie,...gdy
niebiańskie ramiona nas obejmują*)pozdrawiam
serdecznie*