Oczekiwanie
Odkurzony
Choć jesteś daleko od nas
ja z córką myślę o tobie,
i nie martw się moja kochana
ty dbaj o swoje zdrowie.
Pamiętaj, że sama nie jesteś
bo jest nas już przecież troje,
i będzie niebawem następne,
lecz ty dbaj o zdrowie swoje.
Wiesz przecież, że nie jest
najlepiej,
że masz złą hemoglobinę,
lecz nie płacz moja kochana
czekaj na dobrą godzinę.
Z córką czekamy na ciebie
a dzielą nas przecież mile,
i wiem, że ty też byś chciała
z nami być chociaż przez chwile.
Tak chciałbym moja kochana
rękami cię swymi łagodzić,
lecz teraz niestety trzeba
z losem się takim pogodzić.
Na pewno będzie dobrze,
nie będziesz taka zmartwiona,
a ja cię jeszcze przed drzwiami
przytulę w swoje ramiona.
Zaczniemy życie spokojne
dlatego wszystkie kłopoty,
odejdą od nas jak przedtem
odeszły różne głupoty.
Będziemy jak nikt szczęśliwi,
i cieszyć się z życia będziemy,
bo przecież dla siebie jesteśmy,
bo przecież dla siebie żyjemy.
Żona w szpitalu na porodówce.
Komentarze (22)
ciepło, rodzinnie,pozdrawiam
Powodzenia, Janie:))
Ps. Zastanawiam się nad drobniutkim szlifem:
|i będzie niebawem więcej",
w czwartej zwrotce "chwilę"
"przytulę w swoje ramiona" brzmi trochę dziwnie, może
"chwycę w swoje ramiona" albo jakoś inaczej?
Pozdrawiam:)))))
Píęknie o zbliżających się narodzinach i trosce o
żonę. Przeczytałam że już urodził się synek.
Gratulacje!
Również gratuluję, niech się zdrowo chowie:))
Gratulacje dla szczęśliwego taty,wiersz bardzo
osobisty.
Wielkie dzięki. Pozdrawiam.
Gratulacje! to najpiękniejszy moment w
życiu...narodziny dziecka. Ech, życzę przespanych
nocy:-))
Urodził się syn.:-)))
Jakie wieści z porodówki?
Piękny wiersz pełen tęsknoty ale również optymizmu i
nadziei.
Życzę Janie i Twojej rodzinie wszystkiego dobrego,
trzymaj się, będzie dobrze. :)
Wiersz wypełniony tęsknotą
i oczekiwaniem, kochającego ojca
i troskliwego męża.
no proszę jak pięknie...
a ja dla swojej czwórki nic na przywitanie nie
napisałem...
pozdrawiam serdecznie:)
Piekne chwile oczekiwania, ale i niepewnosci
...pozdrawiam
Pieknie napisane pozdrawiam