...od kiedy...
Od kiedy Cię mam
wszystko jest...echem
Echem rzeczywistości
Cichym drgnięciem palcy
we wszechświecie
Pochłaniasz mnie po kawałeczku
ale przy tym nie tracę
własnego JA
Czy to nie jest pieknę?-
prawdziwa miłość z zachowaniem
odrębności.
autor
kostucha
Dodano: 2006-05-17 17:04:59
Ten wiersz przeczytano 518 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.