Od kolebki
Ty jesteś moja - dumna, wzniosła,
już od kolebki jestem z tobą.
Tu się rodziłam, tu wyrosłam,
ktoś do mnie wniósł białoczerwoność.
Jakże mi bliskie te polany
pachnące miętą, majerankiem.
Nie wyjechałabym stąd za nic.
Tu dojrzewałam, tu zostanę.
Gdy pożegnalny płomień świecy
nagle ostatnią stację wskaże,
Ty mnie okryjesz płaszczem liści.
Moja Ty Polsko-z mieszaniną marzeń.
Komentarze (33)
Piękny, pełen miłości do Ojczyzny i patriotyzmu
wiersz.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie:)
To ja do komentarza nureczki sie przytule.
Pozdrawiam:)
Prosty, a jakże wzniosły, od serca, patriotycznie, bo
tak trzeba...
Pozdrawiam ciepło :)
Jakże wzniośle i patriotycznie...
z szacunkiem ślę ukłony..
wielki szacunek Magdo za ten wiersz
serdeczności :)
Sympatycznie o ojczyźnie, podoba mi się, pozdrawiam :)
całym sercem z miłością do Ojczyzny :-)
pozdrawiam
Nasza duna od kołyski aż do ostatniego tchnienia...
Madziu...ostatnia strofa...kiedy ostatni...nagle
ostatnia..a może kiedy zdmuchnięty płomień świecy...to
tylko moja myśl
Pozdrawiam ciepło w ten wolności dzień
Magdo, za takie słowa mocno Cię przytulam. Mówić nie
mogę, bo oczy i gardło pełne.
Moje ciepłe :)
Mądrze, poetycznie i pięknie
ze wzruszającą puentą.
Miłego dnia Magdo.
Czytam jakby również o sobie, też tak czuję. Dostojny,
mądry wiersz.
pzdr
Piękny, patriotyczny wiersz :)
Mocne przywiązanie do Ojczyzny.
Trudno napisać patriotyczny wiersz.
Tobie udało się.
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz na 11 Listopada. :-)