Od komplementów do alimentów
Ktoś rzucił jedną frazę na Internecie, i się zakręciło...
Od komplementów do alimentów było dużo
fajnych momentów.
Było dużo okropnych argumentów
I życia jaskrawych fragmentów.
Od wieczora i do rana
Już nie jestem taka kochana (Jupiii!),
ale...
Nadal jestem piękna i zdecydowana
I w końcu pojawił się czas na dogadywanie.
Cóż.
Jestem bukietem pachnących róż.
Ładne i subtelne,
Ale mają kolców wiele
Jak niewłaściwe ich dotykasz.
Dzięki Bogu, już mniej u mnie osobistego
pytasz.
Szacunek jakiś tam się pojawił.
A oby tak było od razu?
Po co męczyć człowieka...
Nie za bardzo potrzebuję nadmiernej opieki.
Jestem dorosła i wolna od argumentów...
Od komplementów do alimentów było dużo
fajnych momentów...
Anna Sz.
https://youtu.be/6UoNXz0Ox-g?si=4j8P8xATm7ElU0yt
Komentarze (11)
Groschku, nie traktuje tutaj ludzi jako źle osoby.
Spoko)
Dziękuję za odpowiedź. Ps. Jeśli
"dopatrzysz" się kiedykolwiek w
moich (dla Ciebie) komentarzach
zła to spróbuj się takich myśli
pozbyć. Jestem trochę trudny..
"Pianista" się podobnie nazywał.
Anna Sz to Anna Szpilewska, Groschku
Michale, nie chcę walczyć, dlatego dużo pracuje.
Chce spokoju
Wiesz...
Staszku, do akceptacji siebie trzeba było dojść, nie
było to łatwo. Transformacje trwają jak i samorozwoj.
I tylko tak. By the way, niedlugo próba do naszego
koncertu) przyjdz prosze;)
Pani Krystynko, ma pani racje...
Skoro "momenty były" to Andrzej Zaorski by się
ucieszył ;-)
Pozdrawiam :)
6: nie zaprzeczaj nigdy kobiecie
poczekaj, przyjdzie czas to sama
sobie.. ps. a co znaczy u Ciebie
przy Anna dodatek "Sz."? Dzięki!
Dobre wspomnienia trzeba zatrzymać, mimo rozstania.
Uważam, że każde życiowe doświadczenie ma wpływ na
przyszłość. Czule pozdrawiam:)
Od komplementów do alimentów było dużo fajnych
momentów...
- i to jest fajna fraszka.
Pozwolę sobie za jastrz. Pozdrawiam z plusem
Tytuł wyszczególnia dwie skrajności. Pomiędzy nimi
znajdują się przejścia i zmiany w relacji, od
początkowych komplementów po alimentacyjną
konfrontację i dalej. Zakończyło się względnym
"pojednaniem" i akceptacją siebie, co zapewne jest
optymizmem na przyszłość.
(+)
"co to jest ? czasem go masz, ale nie za dużo? czasem
Ci go brakuje, lecz nie dla wszystkich ?
tak to szacunek - czyli jeden z wyrazów który w
słowniku powinien być na A"
Skromny.
Fajne momenty należy wspominać. Niech nadal upiększają
życie. Momenty mniej fajne, zapomnieć. A alimenty
przyjmować i walczyć o to, by były jak największe. W
końcu nie są to pieniądze dla Ciebie, tylko dla
dziecka.