Od Miłości Do Nienawiści
Od miłości do nienawiści jeden krok
Od miłości do nienawiści
Jeden krok
Chciałabym być Nike
Była bym silna i piękna
Nie potrafię patrzeć się w twe oczy
błękitne
Jeśli ty mną gardzisz
Czekam na jedno słowo
KOCHAM
Nie koniecznie prawda
Poiłabym się jednym słowem
Do końca moich dni
Gdy pochłonie mnie wieczny sen
A teraz jestem cichą, płochą istotą
Która swoim smutkiem dzieli się z
ciemnością
Dookoła szklana szyba moich łez
Po drugiej stronie ty
Tak Cię mocno …….
Gdy odtrącasz mnie nienawidzę
Tak Cię kocham, że aż nienawidzę
Twój uśmiech schowałam głęboko w sercu
Zrobiliśmy krok
O ten jeden krok za dużo
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.