Od rana
„Od rana”.
24.02.2015r. wtorek 11:58:00
Od rana
W mym sercu nieznana,
A me spojrzenie płynie,
Właśnie ku tej dziewczynie.
A w mej duszy przeźroczu
Widzę głębię jej oczu.
Cieszę się, że znów nastał ranek,
Radość płynnie zza mych powiek.
Jadę tam, gdzie będzie ona,
Chciałbym przytulić ją, wziąć w swe
ramiona.
Me smutki ostatnio znikły,
Gdy promienie jej uśmiechu mnie
przenikły.
Od rana
Bez podania konkretniej przyczyny
Me serce bije, właśnie dla tej
dziewczyny.
Może nawet dostanę bzika,
Bo moja myśl w jej stronę się wymyka.
Próbuję to kontrolować,
Próbuję po sobie dać nie znać,
Ale ktoś sprytny,
Rozszyfruje świat mój piękny
I znów
Wybudzi mnie ze snów.
Od rana
Zbierają się chmury,
Które przebijają mych wspomnień mury.
Gdzieś po drodze,
Gdy stanąłem na jednej nodze,
Zauważyłem, że szpieguje mnie ktoś
wzrokiem,
Już miałem strach pod okiem,
Ale wytrzymałem,
Uff po sobie poznać nie dałem,
Że się zauroczyłem,
Gdy ledwie, co ją poznałem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.