OD WEJRZENIA PO WIECZNOŚĆ
Wreszcie wyszło zza chmur słońce
radując nasze zmysłowe twarze
i nabrzmiałe usta bardzo gorące
od pocałunków w przytuleniach
Już na zegarach gości południe
a my patrzymy w oczy niebanalnie
widząc nieziemsko udane życie
które w szczęśliwości nie ustaje
W księżycu wśród gwiazd rozkoszy
na pościeli sercami roztańczeni
pierwszym wejrzeniem miłości
niech nigdy koloru nie zmieni
autor
Kazimierz Surzyn
Dodano: 2024-01-03 13:06:04
Ten wiersz przeczytano 2183 razy
Oddanych głosów: 75
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (110)
Kika88, dziękuję za miłe sercu odwiedziny, pozdrawiam
ciepło.
Piękny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)
Damahiel, dziękuję za odwiedziny oraz komentarz,
pozdrawiam serdecznie.
"niech nigdy koloru nie zmieni". Jeśli ten kolor da
się odkrywać wiecznie to dlaczego by go nie szukać.
pozdrawiam :) :) :)
@Najka@, dziękuję za sympatyczne życzenia, pozdrawiam
ciepło.
Niech miłość koloru nie zmienia czego autorowi życzę i
pozdrawiam ciepło .
Zosiak, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Piękny obrazek :)
Pozdrawiam.
Bodku, jakże miło przeczytać takie sympatyczne słowa,
pozdrawiam serdecznie.
Niech nie zmieni, nigdy.
Jak zawsze elegancko i cieplo o trwalym uczuciu.
Z serdecznymi pozdrowieniami, Kaziu. :)
Bartek, miło, dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Cóż może być piękniejszego od takiej miłości... :)))))
Pozdrawiam serdecznie, Kazimierzu :)
Bożenka, dziękuję za sympatyczne odwiedziny,
pozdrawiam ciepło.
andreas, miło, też Wszystkiego co Najlepsze,
pozdrawiam serdecznie.
*Larisa, życzenia z serca odwzajemniam.