W Oddali...
Gdzieś w oddali słysze twóje słowa,
Które kiedys płynęły z twych ust.
Które kiedyś pieściły moje serce.
Dotyk gorący pełen namiętnosci.
Spojrzenie pełne miłości...
Gdzies w oddali widze twoją postać
Zmierzającą do mnie,
By po chwili skryć mnie w swych
ramionach...
Gdzieś w oddali widze nas...
Tak bardzo zakochanych.
Istniejących tylko dla siebie.
Gdzieś w oddali padło słowo "koniec"...
Gdzieś w oddali Ja i Ty
Lecz już nie My....
...wspomnienia zabijają,duszą mnie.Nie pozwalaja żyć.Twoja postać wkrada sie do mego serca,nie pozwala zagoic ran..Wyrzucić uczucia,które nadaremnie w nim trwa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.