oddanie
przyjacielu mój nienowy
nie jesteśmy nietykalni
mogą wnet polecieć głowy
czuję oddech czarnej pani
kosa błyszczy w jej ramionach
wiedz - nie boję się zawalczyć
i choć jesteś niepoprawny
składam broń w twych drżących dłoniach
autor
beti100
Dodano: 2013-04-05 17:58:00
Ten wiersz przeczytano 1750 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Podoba mi się.
Ładna miniatura, o przyjaźń warto walczyć.