oddechem
szelestem nocy gdy
płomień gaśnie świecy
w szarościach roztańczonych cieni
milionem pocałunków nieba
w niepogody szacie
spragnionych ust ziemi
wśród rzęs śpiących jeszcze
jaśminu zapachem i deszczem
snów słodkim wspomnieniem
powietrzem
,,,,,,,
autor
zuza n
Dodano: 2016-01-29 02:21:05
Ten wiersz przeczytano 1644 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Miłe wyobrażenie...
Pozdrawiam
Ładnie