Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

oddział zamknięty

w głowie mam motyle
co fruwają i sfruwają
prosto z mózgu
na podłogę

potem ciężko
jest pozbierać
to co wcześniej
mi uciekło

szukam szperam
dopytuję
o swoje lekko
nadszarpnięte zwoje

połykam ślinę
drażni podniebienie
gdzieś pouciekały
wszystkie moje zmysły

obraz zamazany
zapach otępiały
smak nieokreślony
ciepło-zimno

pozostała tylko
pofałdowana skóra
na czubku czegoś
co nazywam głową

Dodano: 2017-12-04 08:19:24
Ten wiersz przeczytano 1021 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

karolinabojzan karolinabojzan

refleksyjnie dziękuję Wam za odwiedziny :) życzę Wam
licznych motyli w zwojach które nigdy Wam nie uciekną
:) pozdrawiam każdego

szuflada szuflada

tak, jest tu o czym podumać

kłaniam:))

WINSTON WINSTON

Z zaciekawieniem, lubię ten klimat...
:)
Pozdrawiam, dziękuję!
Miłego dnia życzę!

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Nietuzinkowo, podoba się.
Pozdrawiam:)+

GabiC GabiC

Refleksyjny, dobry wiersz.
Serdeczności ślę Karolino:)

Kropla47 Kropla47

Podoba się wiersz...Pozdrawiam;)

anna anna

i mnie się przytrafiają takie sytuacje (może lepiej
nie pójdę z tym do lekarza...)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »