Odejdź
Bądź blisko, tego potrzebuję,
Chociaż umysł przestrzega
I czrny scenariusz snuje,
O uwagę moją zabiega.
Bądź dla mnie bez przyczyny,
Choć jeszcze zaufać nie mogę,
Ale to nie z mojej winy
Znów ktoś zasiał mi trwogę.
Jeśli nie potrafisz, to odejdź,
Nie mam siły na boje.
Z losem walczyć nie mogę,
Bo to bezsensowne znoje...
autor
Nikanis
Dodano: 2005-03-15 14:15:43
Ten wiersz przeczytano 555 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.