Odejdż i nie powracaj
Po tym wszystkim
Zjawiasz się jak gdyby nigdy nic
Dziwisz się ze jestem zła, że przeklinam i
się zmieniła.
Zasypujesz mnie pytaniami
Czy kogoś poznałam i pokochałam
Ja się tylko uśmiecham
Mówiąc
Odejdż i już nie wracaj
Bo tamta dziewczyna umarła
A ta nie jest już naiwna i wrażliwa
Dlatego swe wyjaśnienia zachowaj dla kogoś
innego
Odejdż i już nigdy nie powracaj
Wykopałeś grób ja tylko złożyłam na nim ostatni kwiatek… Było, ale już nie jest i nie będzie jak dawniej Dlatego odejść, bo ja już nie potrzebuje Ciebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.