odeszłaś ( Ela )
odeszłaś
w ciszy i spokoju
zabierając
młodzieńczy uśmiech
na zawsze
wyryłaś w pamięci
wspomnienia
pozostawiając
białe stokrotki
zamknęłaś
aparat
o barwach sepii
po raz ostatni
w naszych sercach
/ I .Ok /
Nie rozstawała się z aparatem i lornetką .
Komentarze (30)
Smutny, ale bardzo poruszający.Na tak.:)
Wierszyk leciutki. Dałam plusik.
Na marginesie: Mam nadzieję, że Eli nic nie jest i ma
się dobrze.
Pozdrawiam wiosennie.
Podpisuję się pod komentarzem Henia. Serdecznie
pozdrawiam.
bliscy nam odchodzą, ale żyją w nas, naszej
pamięci...pozostawiają po sobie wspomnienia...wiersz
ładny, przepełniony smutkiem...pozdrawiam
Smutny zarazem piekne zostały wspomnienia będą żyły
na ile im pozwolimy zostanie tęsknota .
Bardzo ciekawie i oby nie zapomnieć,ale tak się tylko
mówi,a rocznice będą mijały jedna po drugiej,umarli
żyją tak dlugo jak o nich pamiętamy...powodzenia
tu nie trzeba komentarza
nic nie powiem bo po co ,to zrozumiałe , pozdrawiam
W pamięci..i w sercu..zapisujemy bliskie nam
osoby...niech trwa wierna pamięć...
Te białe stokrotki...ładnie :)
piękne...
osobisty ale jakże przemawiający.... pozdrawiam...
Trudno się wypowiedzieć nie znając..Hołd dla
ornitolożki? M.
witaj, piękne wspomnienie, smutne wspomnienie.
wdzięczna pamięć.
wierna przyjaźń. i to jest piękne.
pozdrawiam.
nam, kiedy ktoś odchodzi, pozostaje tęsknota i
wspomnienia...ładny wiersz