Odkąd Jesteś Blisko :)
Gdybym mógł być z Tobą tylko w moich snach, to wtedy nigdy nie chciałbym się obudzić, bo w Twoich oczach znalazłem to, czego szukałem całe życie ;)
Szepczę Twoje imię dziś patrząc na
księżyc,
Pełen wdzięczności, że mój sen się
spełnił.
I dziękuję za każde ze spełnionych
życzeń,
Wszystkim gwiazdom, bo zechciały mnie
usłyszeć.
Jeszcze do niedawna, gdy nic nie było
dobrze,
Nie mogłem z uśmiechem na życie
spojrzeć,
Lecz coś się zmieniło gdzieś początkiem
sierpnia,
Ten niezwykły dzień zawsze będę
pamiętał.
To był ślub znajomych, mają udany
związek,
A ja byłem tam bez osoby towarzyszącej,
Siedziałem przy stoliku, aż
niespodziewanie,
Usiadłaś naprzeciwko i co było dalej?
Znajomy zawołał "Hej! Uważaj na Pawła!
Bo ten gość lubi naprawdę wszystko
sprawdzać!"
Rozejrzałaś się wokół lekko zdziwiona,
A ja nie wiedziałem, jak mam się
zachować.
- Muszę uważać, ten Paweł musi być
dziwny.
- Właściwie... mówił o mnie... O nikim
innym...
- Wiem, w karcie medycznej mogłam
przeczytać.
- Racja, przecież tam przychodzę nie od
dzisiaj.
- Naprawdę Pan lubi bawić się w stalkera?
:P
- On tylko żartował, lepszej wymówki nie
mam xD
To był niezwykły wieczór w Twoim
towarzystwie,
Rodzaj pewnej magii między nami zaczął
istnieć.
Odprowadzając Cię do domu nad ranem,
Zacząłem w Tobie widzieć obraz
ukochanej.
Będąc na miejscu, gdy włożyłaś klucz do
zamka,
Dotarło do mnie, że tak nie czułem się od
dawna.
- Proszę, nie zapomnij o wtorkowej
wizycie.
Z troską powiedziałaś całując mnie w
policzek.
Wracając do domu myślałem o tym ciągle,
Oraz jakby wyglądał na co dzień Nasz
związek.
Aż przyszedł wtorek, miałem w głowie myśli
wiele,
Odebrałaś mi mowę swoim czułym
spojrzeniem.
- Przyszedł Pan dziś kwadrans za
wcześnie.
- Ach! A ja myślałem, że spóźniony
jestem.
Pamiętasz ten dzień? Tamtą Naszą
rozmowę?
Spytałem o spotkanie, od razu dałaś
odpowiedź.
Zmienił moje życie właśnie tamten
moment,
Wyrażę go wierszem, co na to powiesz?
Może jakie to piękne, że nadal się
staram,
Każdą wspólną chwilę w ten sposób
opowiadać.
Pamiętasz też sytuację, gdy skręciłaś
kostkę?
Do domu na plecach chciałem Cię wtedy
odnieść.
- Tylko potem nie narzekaj, że jestem za
ciężka.
- 45 kilogramów, to dużo? Oj, przestań.
- A spróbuj tę sytuację opisać jakimś
wierszem...
- Okazji do żartów nie mogłaś znaleźć
lepszej.
Uśmiechałaś się wtedy całą drogę
powrotną,
Mimo, że przez deszcz przyszło nam
zmoknąć.
Teraz słodko śpisz, więc pewnie rano
dostanę,
Pytania dlaczego o tamtej sytuacji
wspomniałem.
Albo poprzez uśmiech po prostu wyrazisz,
Jak wiele radości ten wiersz Ci sprawił,
I ujrzę, jak zawsze w blasku Twoich
oczu,
Piękno poprzez które miłość będę mógł
poczuć.
Tę cudną miłość, którą darzysz mnie co
dzień,
Każdym swoim gestem, nawet małym słowem,
Więc teraz poczekam, aż nastanie ranek,
Aby zrobić coś, co zapadnie w pamięć.
Złapię Cię za rękę, kiedy się obudzisz,
Spojrzę głęboko w oczy, nie będę nic
mówił,
Chcąc zatrzymać czas pocałunkiem na
powitanie,
Bo jesteś obrazem moich najskrytszych
marzeń. ;)
Nie wiem, kiedy dokładnie dostałaś się do mojego serca, ale wiem, że nie chcę, abyś kiedykolwiek z niego zniknęła, bo jesteś całym szczęściem, które mam każdego dnia ;)
Komentarze (107)
Uroczy :)
Pozdrawiam.
Pięknie, a jak romantycznie. Podoba mi się. Pozdrawiam
milutko Aniołku.
Pawle, tak pięknie opisujesz uczucie. To prawda, że
miłość dodaje nam skrzydeł.
Miłego dnia
Bardzo piękny wiersz. Jest w nim dużo czułości - tak
go odbieram. Pozdrawiam serdecznie
Piękne romantyczne stofy, to jest prawdziwa miłość.
Fajnego weekendu życzę i pozdrawiam.
45 kg:) To szczuplutka:))
No i wpadłeś:))to miłość :))
Uroczo opisane...Miłego dnia:)
Urocze strofy...
Miłego dnia:)
Bardzo ładnie, romantycznie :)
Pozdrawiam.
Tak to chyba być musiało,
często niebo to planuje,
miłość Wam ofiarowało,
którą dzisiaj się radujesz.
Bardzo ładny wiersz. Powodzenia Pawle. Pozdrawiam :)
Pięknie się zaczęło to i ciąg dalszy będzie... Czekam
na następny wiersz.Pozdrawiam serdecznie i specjalnie
dla Ciebie wstawiam wiersz .
Ładny romantyczny przekaz.
Tylko romantyk potrafi tak ujmować miłość.
Pozdrawiam.
Marek
Pachnie wielkim uczuciem :) Pięknie i wzruszająco :)
Pozdrawiam walentynkowo :)
Miłosna opowieść pięknie podana wierszem.Mam nadzieję
na dalszy jej ciąg.Pozdrawiam serdecznie.
Przepiękne, jakże wzruszające.