Odkupiciel
Pod wpływem nastroju i chwili...
Jedni wielkość Twoją czcili
Uwielbiając postać całą.
Innym wszak to przeszkadzało
A więc pluli i szydzili
Dając upust swojej złości
Taki los Ci zgotowali,
Że na męki Cię wydali
Odmawiając Ci boskości.
W członki gwoździe powbijali,
Widząc krew płynącą drwili,
Nie współczuli ani chwili
Gdy na krzyżu Cię wieszali
Nadal nic nie rozumieli.
Pośmiewisko uczynili,
Ale bardzo się mylili
Chociaż jeszcze nie wiedzieli.
U stóp krzyża matka klęczy,
Załamana, zrozpaczona,
Kirem bólu obleczona
Patrzy jak jej syn się męczy.
Za co Cię tak ukrzywdzili?
Za to żeś im dobro czynił?
Żeś ich wspierał, bronił, żywił
Za to w końcu Cię zdradzili
A Ty im to wybaczyłeś.
Odkupiłeś śmiercią winy,
Czyny podłe, kłamstwa, drwiny,
Wszystko z serca odpuściłeś
I umarłeś dla tej chwili,
Ale tak jak obiecałeś
Po trzech dniach już zmartwychwstałeś
A niewierni uwierzyli...
Komentarze (10)
https://www.youtube.com/watch?v=76RrdwElnTU
Piękna refleksja.
Wesołych Świąt:)
na nic krzyż i biczowanie
na nic Boga zmartwychwstanie
wiara świata już nie zmieni
dziś pieniądza królowanie
:)
Elu, piękny wiersz:)
"Po trzech dniach już zmartwychwstałeś
A niewierni uwierzyli..."
A ja myślę, że wątpiący uwierzyli, bo niewiernych,
bardzo trudno przekonać.
"Za to 'w' końcu Cię zdradzili"
Pozdrawiam, życząc RADOSNYCH ŚWIĄT:):):)
http://www.kalwaria.eu/kroniki/wielki-piatek-18042014-
misterium-meki-panskiej-na-kalwarii_2812.html
zatrzymuje i zmusza do refleksji wesołych swiąt
pozdrawiam
poruszający wiersz zatrzymuje z wiarą,miłością
,odkupieniem
pozdrawiam :) Wesołych Świąt
Dziękuję i również życzę wszystkiego najlepszego! :)
Piękny wiersz, zatrzymuje. Radosnych i Spokojnych
Świąt życzę