W odległym lesie...
Katastrofa narodowa obiegła świat.
Dziś i z przed wielu lat
w odległym lesie,
wiatr żałobną pieśń niesie.
O przelanej polskiej krwi
na Katyńskiej ziemi.
Tam historia łzami spisana,
w modlitwach prosi Pana.
By pamięć o tych czasach,
nie została tylko w lasach.
W rocznicę tamtych dni,
naród przyodział żałobny kir.
Znów stracił swoich rodaków,
na Katyńskim krwawym szlaku.
Zbieg okoliczności, czy przeznaczenie?
Pozostawi w sercach smutne wspomnienie.
(EN)
Komentarze (20)
Katyn,,symbolem zaloby,,od tylu,,tylu lat,,
i znow powrocil,,i wspomnienia smutne tez,,wzruszajacy
wiersz,,pozdrawiam
z daleka.
piesn która słyszą tylko lasu drzewa....
Miejsce przeklęte i tyle :(.. M.
historia lubi się widocznie powtarzać...
Kolejny wiersz czytam w zadumie, bo czy takie treści
ktoś inaczej czytać umie.