Odnalazłem cię w deszczu
Swój dawny tekścik "Deszczowa miłość" w rymach aabb zmieniłem na abab.Wierszyczek z kategorii rozkosznych.
w kryształkach deszczu zamigotałaś
postacią z marzeń w milionach odbić
pod ciemną chmurą lustrzana sala
ja przemoczony jak aura słotny
ścigam cię wzrokiem po tych
zwierciadłach
byś bezpowrotnie w rzęsistych strugach
jak duch jak zjawa gdzieś nie przepadła
choć słońce w kroplach zaczyna mrugać
nie chcesz odnaleźć się wśród pryzmatów
by ciuciubabką ze mną się droczyć
głośno wołając zgadula zgaduj
jeszcze nie widzisz gdzie ty masz oczy
spójrz tam do góry ku brzegom tęczy
i nagle z nieba ulewą zmyta
z radosnym śmiechem niemal dziewczęcym
w dół po niej w moje ramiona spływasz
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
05.08.2014.
Komentarze (54)
Najszczerszą wydała się pierwsza strofa, nawet jeśli w
założeniu...
Pozdrowienia :)
uroczo ...romantyczny klimat - taki jakie lubię:-)
pozdrawiam
Wspaniale piszesz z wielką przyjemnością czytam Twoje
wiersze chociaż dzisiaj pierwszy raz komentuję, ale
obiecam poprawię się.Pozdrawiam.
Śliczny, delikatny, romantyczny wiersz. Pozdrawiam
Andreas.
Takie lubię:) Pozdrawiam serdecznie:)
Jak zawsze dopracowany liryk. Z przyjemnością czytam
:)
zgadzam się z kategorią - rozkoszny :)
Romantyczny, rozmarzyłam się:) pozdrawiam serdecznie
Miło było przeczytać.
Pozdrawiam
Nie "wierszyczek", tylko Wiersz i nie "rozkoszny" /
choć o rozkochaniu /, a piękny :-)
Dzięki Bomini.Też lubię Ewę Demarczyk.
Fantastyczna treść przemyślany wiersz
przepraszam Andreasie pomylilam imiona:-) :-)
Uroczo i romantycznie:-) Pozdrawiam cię Wojtku z
usmiechem:-)
jaki uroczy... a ostatni wers cymes!
la Ciebie, Andre,
i Twojej ukochanej:)
https://www.youtube.com/watch?v=x_0QHng02MM