Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Odpadłam...

NIE ŻEBY BYŁO MI SMUTNO I PRZYKRO , ŻE TO WSZYSTKO NAGLE ZNIKŁO.
NIE MAM PRAWA MIEC DO CIEBIE ŻALU,BO PRZECIEŻ NIC SOBIE NIE OBIECYWALIŚMY,
PRZECIEŻ PRAWIE SIE NIE ZNALIŚMY.
TO BYŁA TYLKO ZABAWA, JEJ REGUŁA: KTO SIE ZAKOCHA TEN ODPADA!
ODPADŁAM W DRUGIM ETAPIE
TY BAWISZ SIE DALEJ, SZKODA
ŻE JUŻ NIE ZE MNA...
SZKODA, ZE ZAPOMNIAŁES JAK WIECZORAMI RAZEM ZE MNĄ SIĘ SMIAŁES,
JAK WIELE MIELIŚMY WSPÓLNEGO.
TERAZ NIE MA NICZEGO
NIE MA WIECZORNYCH SMIECHÓW ,
NIE MA CIAGŁEGO SIĘ PRZEKOMARZANIA.
WSZYSTKO POKRYTE LODEM, NIEUZASADNIONYM TEGO POWODEM,
JEDNAK NIE ZAPOMNE TWOJEGO JEDNEGO ZDANIA:
"FACETA KTÓRY OD TAK SIE NIE ODZYWA UWAŻA SIE ZA DRANIA!!"

autor

emilciaa

Dodano: 2004-11-18 22:08:47
Ten wiersz przeczytano 672 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »