Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Odpłynęły już marzenia

Gdzieś odpłynęły już marzenia,
Przestałem nocą spełniać sny.
A przecież mogłem to doceniać,
Nie postępować jak ktoś zły.
 
Próżno przewracam się pościeli,
Potem zalewam całe ciało.
Miłosnych doznań diabli wzięli,
Będzie mi tego brakowało.
 
Mrok znaczy szlak w pokoju ścianach,
Rzuca refleksy księżycowe.
Szczerość została rozebrana,
Na części puste, i bezpłciowe.
 
Ręką wciąż szukam twego ciepła,
Piżama leży w kąt rzucona.
Tragedia jeszcze nie okrzepła,
Bogu zniszczenia poświęcona.
 
Znów fala mdłości twarzą miota,
Wyrzucam z ust fragmenty jadła.
Gdzie leży prawdy sens, istota,
Która mą duszę tak dopadła.
 
Resztką sił pchany pojąć zdołam,
Co powoduje te zniszczenia.
Bo nadaremnie miłość wołam,
A ta w cierpienie się zamienia.
 
 

autor

Grand

Dodano: 2011-06-17 14:57:38
Ten wiersz przeczytano 598 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Tatianka Tatianka

Bardzo interesująco te marzenia odpływają, pozdrawiam.

NERIS NERIS

Bardzo fajny miłosny wiersz.Rymy świetne.

ula2ula ula2ula

sen daje ukojenie i gdy w prawdę się zmienia
zauroczenie przynosi cierpienie Tak sens odczytałam
Dotyk to był demona czy Anioła i czy miłość
wymyślona? Interesujący tekst:)Pozdrowienia

DoroteK DoroteK

świetne metafory, podoba mi się (chyba miało być
"Ręką wciąż szukam twego ciepła") pozdrawiam :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »