Odpowiedź dla Sael
na wiersz „Wniebowzięci”
Trudno nie zgodzić się z twą krytyką,
Choć w zbyt miażdżących słowach ujęta.
A może starczy zganić przytykiem,
Co do poprawy bywa zachętą?
Trzeba podchodzić z dużą rezerwą
Do prozy, którą zowią tu wierszem.
Gdy kozi bobek ktoś nazwie perłą,
To nie ostatni raz i nie pierwszy.
Lecz choć nie wszystko tutaj jest złotem,
Nieraz na topie zapachnie gnojem,
Gdy na pisanie ma się ochotę,
To trzeba usiąść i robić swoje.
Komentarze (17)
Zdarzaly się przekręty i o takie sytuacje tu chodzi, a
nie o ocenę wierszy
Nie pasuje mi tylko "zapachnie gnojem," bo jednak ktoś
serce w wiersz włożył pisze jak potrafi a skoro komuś
się podoba i przeczytał oddając głos widać woli taki
od bardziej ambitnych w których sam autor nie wiedział
o czym pisał.