Odtrącony, nawet gwiazdy mnie...
... Chciałem oddać całe serce, całego siebie. Gdy każdy wątek jej osoby stawał się namiętnością.
Miłości ty zwodnicza jesteś królowo tak
wiele jesteś mi winna
Miłośći ty tą która znikąd przychodzisz i
czemu taka niewinna?
Serce chcę tobą nakarmić myśli o tobie
rozplatać
I kochać tak nieustannie z uczucia wysoko
wzlatać
Nie szukać już żadnych porad, bo w tobie
widzę potęgę
Wznosić ponad horyzont naszej miłości
wstęgę
Tak bardzo budzić się rano czuć sen i twoje
oddechy
Czuć przywiązanie ogromu radość zwyczajne
śmiechy
Miłość moja jest z tobą w tobie ją ukryć
zapragłem
Być władca twoich spojrzeń wszystkie
spojrzenia odgadłem
Lecz to tylko złudne marzenia, myśli ukryte
o tobie
I co ja bezradny marzę co jeszcze tutaj
robię
Odtrąciłaś moje westchnienia w proch zmyłaś
uczucie
Budząc się ze snu, miłość budziła zatrucie
Zatrułaś moje oczęta wielką do ciebie
zachętą
I będę wobec ciebie szczery teraz będzie to
męką
Widzieć ciebie na skraju wśród pagórków
cierpienia
Nie móc zajrzeć w twe oczy nie zniosę
niespełnienia
Kocham nadal to łatwe jak łatwo straciłem
przyjaźń
Przerodziło się w wielkie uczucie czy
zgaśnie też nasza przyjaźń
Więc miłość moja jest niczym stracone
chwile bez ciebie
Jedno jeszcze odpowiedz może uda się
jeszcze w niebie
Teraz jest już za puzno nie kochać być nie
kochanym
Bo ciągle o tobie myślę tak bardzo czuję
się samym
Nie jestem teraz szczęśliwy lecz tobie
życzę spełnienia
Więc żegnaj polotna miłości mów mi już do
widzenia
Moje myśli bezkresne ciągle o niej - płynęły żaglówką w stronę kresu lecz nadal zapomnieć nie mogę bo widzieć ją jest takie proste [...]
Komentarze (2)
Piekny wiersz , prawdziwa milosc i nie doceniona,
niestety tak jest czasem w zyciu .Jeszcze pokochasz z
wzajemnoscia, napewno! Gratuluje!
wiersz jak poemat piękny wzruszający o czystej Miłości
co narodziła się z Przyjaźni warta tego aby nie była
odtrącona Piękny wiersz szczery i wzruszający