Ogień miłości
Iskierkę najpierw zobaczyłam,
tlącą się delikatnie, nieśmiało,
jej promyk zerkał na mnie,
uśmiechnął się i wtedy to się stało.
Rzuciliśmy się sobie w objęcia
I serce sie otworzyło
Poczuło to ciepło w sobie
Ogniem miłości sie wypełniło.
Od tamtej chwili juz na zawsze
Gotowe jest na przyjęcie
Nawet malutkiej iskierki,
Bo wie, że z niej płomień będzie.
a ogień ten ma dary wszelkie
Dobroczynne i lecznicze
Gdy pochłonie, to co zbędne
Ogrzewa potem i daje miłość wszędzie
Trzaska i syczy, tańczy i faluje
Ciało moje ogrzewa i duszę raduje,
Podskakując o radości śpiewa,
Daje moc i spełnia marzenia.
Jego żar oświetla me ciało,
Widzę czystość tego płomienia,
Oczyszczenie sie w nim dokonało.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.