ogród tajemnic
Dawno temu napisany, a tutaj prezentowany nie byl. Odgrzebalam dzisiaj.
w moim ogrodzie, gdzie wysoki parkan
zazdrośnie strzeże bluszczów i powoi,
gdzie pnąca róża wygłodniałe nozdrza
dusznym zapachem o poranku poi
jest skrawek gruntu, który bosą stopą
mogę przemierzać nie patrząc pod nogi.
tam nie ma żądła pszczoła ani osa;
stokrotka szepce, cień drzew myśli
chłodzi.
wciągam zachłannie hausty świeżych woni
i nikt nie widzi, jaka mi pazerność
z oczu spogląda na skarby jabłoni.
bluszcz jak wąż się wije przysięgając
wierność.
każdy ma ogród - parkan bądź żywopłot
grodzi mu pole na własność dodane.
i bez znaczenia, że każdego inny.
w moim niech skromny przycupnie
rumianek.
ja nie zamarzę o dalekich lądach,
o egzotycznych barwach rajskich kwiatów.
ja tutaj - na bosaka, bez schylania
głowy
zaglądam sobie w oczy bez zdumienia
świata.
czasem otwieram furtkę, kiedy ktoś u
progu
nieśmiało chce ukłonić się, nie niszcząc
ciszy.
wtedy milczą na temat pochowane słowa
w zacienionej altanie, w zadumania niszy.
Komentarze (64)
PanieMisiu, juz komus w komentarzu napisalam, ze nuce
DAAB :))) Kto by nie znal?!
A "Tajemniczy ogrod" to w dziecinstwie byla jedna z
moich topowych pozycji wsrod lektur :)
Dzieki i pozdrawiam, Arku :)
Można by rzec, w tajemniczym ogrodzie, bo takie mam
odczucie po przeczytaniu Twojego wiersza i jeszcze
jedno, przypomniałaś mi Elu o piosence zespołu DAAB -
w moim ogrodzie. Nie wiem czy znasz, tu link:
https://www.youtube.com/watch?v=qKAz9zlk6Xw
Pozdrawiam
Dzieki Jurku :)
Pozdrawiam przedswiatecznie.
Bardzo mi się spodobały te wygłodniałe nozdrza które
poi (sobie) pnąca róża.
Jurek
:) Czasem trzeba go sobie stworzyc :)
Sabino, pozdrawiam. Umykam dokrzataniny.
Jak ma się taki cudowny azyl to serce przepełnia się
radością
pozdrawiam serdecznie:)
Pozdrawiam, Judyta :)
Ładny i barwny wiersz. Pozdrawiam:)
Pozdrawiam, Wando i dziekuje :)
Zachwyciłaś mnie swoim wierszem
Piękny jest Twój ogród do którego się chowasz przed
hałaśliwym światem
Pozdrawiam pogodnie z mojego ogrodu marzeń :)
:) Anno. Dzieki :)
Chciałabym się znaleźć w takim ogrodzie, gdzie bluszcz
i rumianek żyją w pełnej zgodzie. Wszystko takie ładne
w nim i wiersz też.
:) Wole jak on :)
Dzieki, bo mini :)
pięknie, Elu... znów przypomniałaś
/Wolę polskie g* w polu,
niż fijołki w Neapolu./ Przerwy-Tetmajera:)
Piekny komentarz, Karacie. Potrafisz w kilku
slowach... :)