ogród tajemnic
Dawno temu napisany, a tutaj prezentowany nie byl. Odgrzebalam dzisiaj.
w moim ogrodzie, gdzie wysoki parkan
zazdrośnie strzeże bluszczów i powoi,
gdzie pnąca róża wygłodniałe nozdrza
dusznym zapachem o poranku poi
jest skrawek gruntu, który bosą stopą
mogę przemierzać nie patrząc pod nogi.
tam nie ma żądła pszczoła ani osa;
stokrotka szepce, cień drzew myśli
chłodzi.
wciągam zachłannie hausty świeżych woni
i nikt nie widzi, jaka mi pazerność
z oczu spogląda na skarby jabłoni.
bluszcz jak wąż się wije przysięgając
wierność.
każdy ma ogród - parkan bądź żywopłot
grodzi mu pole na własność dodane.
i bez znaczenia, że każdego inny.
w moim niech skromny przycupnie
rumianek.
ja nie zamarzę o dalekich lądach,
o egzotycznych barwach rajskich kwiatów.
ja tutaj - na bosaka, bez schylania
głowy
zaglądam sobie w oczy bez zdumienia
świata.
czasem otwieram furtkę, kiedy ktoś u
progu
nieśmiało chce ukłonić się, nie niszcząc
ciszy.
wtedy milczą na temat pochowane słowa
w zacienionej altanie, w zadumania niszy.
Komentarze (64)
Usciski, Dziewczyny! Wszystko mozna jakos przerobic,
ale nie wiem czy mi sie chce. :))Sorki, mozre kiedys
naleci mnie chec na "czesanie" tego wierszyka :)
Super treść i rymy:)) Hm, a jakby tak wszystko
"panemtadeuszem"? Tak jak w ostatniej zwrotce i w paru
miejscach jeszcze? Uściski:)
Elu, gdzieś jednak byłam w Twoim ogrodzie.
"jest skrawek gruntu, który bosą stopą
mogę przemierzać nie patrząc pod nogi." To ogród
piękna ale i ogromnego zaufania.
Pozdrawiam Cię:)
W bajecznym ogrodzie Poetki same piękne kwiaty i
tajemnic altanka:)
Pozdrowienia od ogrodniczki- AAnanki:))
ale zawsze KLASYCZNA :)
No masz, no w koncu Pani_Coraz_Starsza :))))
fajny, też mam taki ogród, ale o nim nie piszę, tylko
zasuwam :)))Zdjecie fiu, fiu jak z Kabaretu Starszych
Panów fiu, fiu :))
ReZaratustra, Olu, dziekuje Wam. Dobranoc :)
Bardzo ładnie, też nie niszczę ciszy. Dobranoc
Gdyby każdy miał taki "ogród", bylibyśmy szczęśliwsi
:)
Piękny wiersz z najpiękniejszą ostatnią strofą.
Miłego!Pozdrawiam:)
:)) Dzieki, ANDO.
Dobrej nocy. :)
Twój i tylko Twój. Pięęęęknie uchyliłaś rąbka
tajemnicy ;)
:) Dziekuje Mixi :)
Grunt to mieć kawalątek suchego gruntu :) Z dawna czy
z teraźniejszości, lubię Twoje zamyślenia...... Eluś:)
Basiulka, a niech zyja! Nawet jesli czasem swoim
wlasnym torem :)))