Ogrody życia
Zimne masz dłonie, daj, je ogrzeje
to cieplej spojrzysz w błękitne oczy..
jak ja Cię pragnę, Ty o tym nie wiesz,
że się rozmarzyłem o Tobie w nocy.
Będziemy błogo leżeć na futrach,
przed wirującym w kominku ogniem,
a krwawe cienie będą się wkradać
w nasze uczucia bardzo swobodnie.
Zachwyt upojny wypełni dusze,
wyzwoli z głębin wonne nektary
będę cię pieścił falą emocji
aż gejzer spłynie do drżącej czary.
Wtedy ja spłynę spazmem w ogrody,
zatopię cały w tej wspaniałości…
miłości skrzydła ze szczęściem wznosząc
zamknę w ramionach kwiat namiętności.
Komentarze (21)
Piekny namietny wiersz ale o tym to juz wiesz ,powiem
tylko skromnie Lubie takie .
Ujmujący,pełen ciepła i delikatności erotyk.Dobry
wiersz ,udany.
...przy Twoim wierszu Leszku,az serce ozywa....tak
pieknie i namietnie marzysz o spelnieniu, cos
wspanialego...brawo..:)
"...jak ja Cię pragnę, Ty o tym nie wiesz..." - a może
powinna przeczytać ten pełen namiętności wiersz?
bardzo sugestywna wizja."Wtedy ja spłynę spazmem w
ogrody,
zatopię cały w tej wspaniałości…",aż gęsiej
skórki dostałam..
delikatny namiętny naprawdę super erotyk