Oj ja głupia
Kiedy cię nie ma
tęsknie szczerząc pazury
blaknę niczym wybielacz
ryczę zagłuszając burze
Chudnę, dobrze mi tak
Kiedy byłeś
jabłka zrywałam w sadzie
głupoty pisałam po nocy
dzień zaczynałam wieczorem
ciebie w nosie miałam
Chudnę , dobrze mi tak
Komentarze (18)
Z czasem dochodzi się i do takich wniosków...szkoda.I
pomyśleć,że 'było w zasięgu dłoni'...Ehh życie...Ale
los płata nam figle...wierzę w to,bo wiem ;)
wiec nalezalo sie nim zainteresowac a nie narzekac
teraz ze jestes glupia...kazdy madry po fakcie co...
oj , Ty glupia .