Ojciec
"Idzie przez moje serce stary ojciec" Tadeusz Różewicz
potrafi namalować w wyobraźni
feerię barw sklepienia nieba
tylko on miliony gwiazd
zbiera do worka i przynosi
na dobranoc
kładzie je na biurku i znika
niczym Mikołaj w noc Wigilijną
rano otwieram prezent
i przyklejam sobie broszkę
do piersi
chwalę się podarunkiem
tylko on zatrzymuję czas
pokazując
chwilę dzieciństwa
bierzę mnie za ręke prowadząc
w świat nieznany
i tylko w myślach wspominam
bajkowość dziecięcych lat
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.