ojciec
przecierane oczy
sen jawa zjawa
lepiej rozumiani ojcowie
w powielanych błędach
ucieczka we wściekłość
jak on kiedyś
małpa naczelna
stajenka na kolejowej stacji
pociąg donikąd
strach wstyd
ucieczka w dziecko
znany ciąg dalszy
nic się nie zmienia
gdy zamknięte oczy
gdy nie słychać
gdy milczenie
iluzja ucieczki
od siebie
Komentarze (5)
oprócz wad dziedziczymy na szczęście po przodkach
również i zalety
Proponuję w czwartej zwrotce w dwóch ostatnich wersach
nie używać słowa /gdy/ bo w trzech kolejnych wersach
użyte jest po kolei.Lepiej w wierszu unikać powtórzeń
Trudny i ważny temat o ojcu przecież tak często bywa
p o z d r a w i a m
Od siebie się nie ucieknie.
Starając się nie powielać błędów, powielamy je
mimowolnie, jak również powielamy dane nam wzorce.
Człowiek nie jest doskonały.
Pozdrawiam serdecznie:)
Niezwykle obrazowo przedstawiona treść wiersza.
czuję potencjał.