okna
w których nie istnieję
wpisały się we mnie - wgryzły
w mimikę
jak monstrualne okulary
przez które świat utopił się
w świetle
tylko oczu
przez te okna
nie widać
https://www.youtube.com/watch?v=-4sBmeI2PAg
autor
grusz-ela
Dodano: 2017-04-23 09:43:11
Ten wiersz przeczytano 1105 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Czytam w smutnym klimacie. Dla mnie to jak wspomnienie
minionej miłości.
Miłego dnia:)
:)
Dzięki ewaes, pozdrowienia serdeczne :)
tak okna jak i oczy powinny byc przejrzyste...
podoba mi sie:)
al-bo, masz rację z tymi framugami - przeczytałam bez
nich i rzeczywiście! Dziękuję, zaraz poprawię.
A poza tym - dzięki za miodek na.... chlebuś :)
Pozdrawiam :)
lepiej:)
bardzo mi sie podoba, bardzo...
tylko glosno mysle, czy bez framug nie byloby lepirj,
framugi kojarza mi sie z oprawkami okularow,
i zamiast - przez te okna - przez nie? daje wiecej
znaczen, mz
ale moj odbior nie musi pokrywac sie z Twoim zamyslem,
Elu, Ty wiesz... jak pisac dobre wiersze:)
milej niedzieli,
z wielkim podobasiem dla tej zyciowej i poetyckiej
miniatury:)
Dziękuję, Maćku. Niedzielnie pozdrawiam :)
bardzo mnie poruszyła ta miniatura
Mily, popraw literówkę - pięknookNa :)))) Buziole :)
Bardzo się mini podoba!
Pozdrawiam Eluś, pięknooka dziewczyno!
Ojej, Borduś, jaki ciepły komentarz. :) Dziękuję i ślę
szeroki uśmiech :)
posłuchałem Tadeusza, przymknąłem oczy, otworzyłem,
spojrzałem w swoje okno ....
a tam Ty, ze swoim uśmiechem od framugi do framugi.
i słonko w oddali śmieje się zalotnie.
słońca za oknem :)
Dziękuję, marcepani.
Pogodnej niedzieli :)
piękne metafory - miłego dnia :)