OKO cyklonu
... jak wskazówki zegara - świat miotają ... cykle
.
mija dzień za dniem i noce
jakby ich nie było
było słońce wiatr grad
deszcz miasta i wsie topił
wulkaniczny gorąc
jak nigdy dotąd tysiącami
stopni w imadle ściskał
bunt przyrody - zawarł pakt
dla nas bolesny
z Bogiem... czyżby?
szalony taniec trwa i trwa
nic nie jest takie jak zwykle
każda pora roku tik-tak
jak w klepsydrze mknie
ku śmierci
przecież i tak - lodu w sercach
po same brzegi wrze tygiel emocji
człowiek człowiekowi
no właśnie kim czym o kim o czym
ledwo letni
..(*)..
Komentarze (36)
... dzieje się oj dzieje
Anomalie nawiedziły ziemię jakich nikt nie pamięta i o
takim natężeniu, że trudno, (a może i nie)
przewidzieć, co to nam jeszcze i z jakim skutkiem
przyniosą? Wydaje się, że raczej nic dobrego. Do tego
człowiek z jego tendencją do destrukcji (i
autodestrukcji).
Pozdrawiam pięknie ;-)
... zmiecie jak nic
można tak powiedzieć, że jesteśmy już w oku cyklonu i
tylko patrzeć jak nas zmiecie...
...dziękuję
Piękny, refleksyjny wiersz o zbyt szybko upływającym
czasie i wzajemnych stosunkach międzyludzkich.
Ostatnia strofa skłania do głębokiej zadumy nad naszą
egzystencją.
Pozdrawiam serdecznie :)