Okruchy Przeszłości
Okruchami przeszłości karmię swoją
duszę;
przeklętym diabłem jestem; własnoręcznie
kuszę!
Czyżbym wyrok na siebie dawno już
spisała
i z lekkim sercem komuś szczęście
oddała?
Co się stało, że w mym wnętrzu taki
chłód,
gdzie panuje dziennie znak - a jest nim
"głód"!!!
Kto mi zabrał najcenniejszą rzecz jaką
miałam?
Wszystko za nią oddam...bo nigdy się nie
bałam...
...jak zawsze kofffffffffanej dupci, tj. Pafffffffffffciowi..............
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.