Olu w naszej pamięci na zawsze
Wiersz napisany w duecie z Remi S - dwie pierwsze strofy - Remi S - - druga i trzecia - /wanda w./ - ostatnia strofa - Remi S
Bardzo prosimy nie oddawać głosów na ten
wiersz. Zamiast głosów prosimy o modlitwę w
intencji Oli
Olu w naszej pamięci na zawsze
Przyjmij Panie Boże naszą Olę cudną,
znajdź dla niej spokojne miejsce w domu
swoim,
otul ją opieką i daj co najlepsze,
inkaust, papier, pióro, niech ci pisze
wiersze.
Będzie wychwalała w wierszach dobroć
Twoją,
aniołowie pięknie na harfach zagrają,
będzie Ci radością i pomocną dłonią,
inni dziś na Ziemi, już za nią
szlochają.
Nie zapomnij Panie o pięknym ogrodzie,
przecież wiesz, jak bardzo kwiaty
ukochała,
chodząc wśród rabatek, posród zieloności,
jak z wielką czułością o nie się
troszczyła.
Daj jej również Panie klucze do swej
kuchni,
by mogła gotować, tak jak nam na ziemi,
racuchy i knedle, wymyślne pierogi
będziesz się zachwycał razem z aniołami.
Niech zostanie z Tobą na wieki już w
niebie,
daj jej swoją dobroć i błogosławieństwo,
zobaczysz mój Boże, jaka jest jej dusza,
nieskalana, czysta, godna Twej poręki.
Ty-y. / Warszawa dn. 30.07.2018.r.
duet autorski :
/wanda w./ i Remi S
Taką Cie zapamiętamy Oluś pogodną pracowitą -- Mimo bólu i tęsknoty pogodnie mówimy do zobaczenia po drugiej stronie
Komentarze (63)
Spieszmy się kochać ludzi..."
Dziękujemy Ewuś, Księżycu, Basiu i Saba. Nam też jest
ciężko, tyle lat razem z Olą na Beju, jakoś ciągle mi
się oczy pocą :(
Wandziu i Remi dziękuję za ten wiersz.Tak ciężko
uwierzyć, serce ściska z żalu. [*]
Szczere kondolencje!! będzie mi Jej brak :(
Straszliwie to wszystko przykre :-(
Poryczałam się
Brak słów :(
Dziękuję Wam, za uszanowanie naszej preośby o
nieoddawaniu głosów. Dziękuję za modlitwę w intencji
naszaj Oli.
Wandxiu...my tu rodzina i bardzo boli, gdy ktoś
niespodziewanie odchodzi...ja z Olą trochę w ubiegłym
roku pisałam...teraz pustka,
Ola...i w modlitwie i w sercu i w pamięci,
Witaj Wandziu
Jeszcze nie mogę się do końca pozbierać po informacji
o śmierci Oli.Bardzo mi przykro i zapewne każdemu z
nas.Oczywiście pomodliłem się o 14,00 za Olę akurat
skoczyłem pracę.Szkoda tylko,że nie miałaś informacji
wcześniej kiedy będzie pogrzeb.Nie ukrywam,że pewnie
bym pojechał.Jak chyba niejeden z nas chciałby
uczestniczyć w Jej ostatniej drodze.I tu myślę,że
zgoda Oli chyba nie byłaby potrzebna do tego.Ale stało
się tak jak się stało i nic nie zrobimy.I tak będziemy
Olę wspominać.
Pozdrawiam serdecznie
Requiescat in pace. Niech spoczywa w pokoju wiecznym.
[*]
To naprawdę przykre, że wspaniali ludzie muszą
odchodzić... Wierzę, że Bóg wysłucha modlitw w jej
intencji...
Witam i pięknie dziekujemy za Waszą pamięć i modlitwę
w intencji Oli
Arku - Wczoraj dzowniłam do męża Oli bo Ola nie
odebrała w niedzilę mojego telfonu więc byłam
niespokojna Mąż Oli powiedział mi że Ola zmarła w
sobotę wieczorem Nie znał daty i godziny pogrzebu bo
tymi sprawami zajwała się Arletka On nie był wstanie
Sam wiesz jak to jest Nie miałam prawa o nic więcej
pytać Złożyłam kondoloncje
Dzisiaj rano poinformował mnie o ktorej rozpocznie się
Ceremonia pogrzebowa i gdzie będzie pochowana Jak się
dowiedziałam to zostawiłam dla Was wiadomość na mojej
i Oli stronie
Wybacz Arku ale więcej nie byłam wstanie zrobić Boli
mnie serce Ostatnia wiadomść od Oli była spokojna Nic
nie zapowiadało na to że to są Jej ostanie godziny
Możemy jedynie tera modlić się Ola jest z nami Ja w to
wierzę
Wandziu, jestem zaskoczony, że jest już po pogrzebie.
myślę, że gdyby było wiadomo gdzie i kiedy, to część
bejowiczan mogłaby być na pogrzebie.
ani nie wiem, w jakim mieście był pogrzeb, jak się
nazywała, ile miała lat.
ja wiem, że te uwagi to nie do Ciebie, ale myślałem,
że jako Bejowa Wspólnota będziemy obecni Jej
ostatniej drodze.
Łącze się modlitwą z Tobą Wandziu [*]
za Olę okropnie mi smutno :( dopiero wróciłam do domu
a tu... :(