OMNIA MEA MECUM PORTO
Pytasz? To prawda, ja wcale nie mam
dużo,
Nie mam majątku,nie, o dobra nie
zabiegam,
Czy to takie ważne? Nie, fascynuję się
różą,
Bieda sny tuliła, przed szereg nie
wybiegam.
Wolę zostać z boku, serca ciepło
doceniam,
Miłość klejnotem, skromności serca
hołduję,
Pięknem uraczony łzy w uśmiech
zamieniam,
Marząc o dobrym świecie miłości eden
buduję.
Wszystek co mam, we mnie, nic nie ukryłem,
Cichy potok łez, nić wrażliwości, dłoni
mowę,
Szacunek do życia, w motylu oczy
zatopiłem,
Czuję miłości słowa, skromnie schylam
głowę.
Łzami piszę, smakuję ustami, dłonią
wodzę,
Płonące serce, uczuć tęcza, wrażliwa
dusza,
Ciepłem oczu, piersi drżeniem życie słodzę,
Złoto nie,...wnętrze człowieka mnie
wzrusza.
Dla kochających bezgranicznie...
http://www.youtube.com/watch?v=N-roGMGyFu0
Komentarze (16)
Wlasnie takie wartosci jak w twoim pieknym wierszu sa
w zyciu najwazniejsze. Wsrod nich kroluje milosc...
Pozdrawiam.