On ma wielkie oczy
"...Ciągle prześladują mnie lęki,
zabiegają drogę lub wloką się za mną
przez życie - ufam, że nie dalej...".
Budzą mnie wątpliwości każdego dnia,
wczorajsze rozdrażnienia wnoszą
niepewność, by zachwiać równowagę.
Odrywam wlokące czarnowidztwa
od natchnionych uniesień, kule
uczepione do nóg, boleśnie ciążą.
Wiosna zakwitła sprowadzając
odważniejsze motyle, błękit wypycha
szarości - oby wypchnął za horyzont
strach.
On ma takie wielkie oczy.
Oby..
czarnulka1953
12. 04. 2014.
Komentarze (4)
nie tylko strach ma wielkie oczy,
sam zrobiłem wielkie ślepia,
kiedy syn sąsiada krzyknął
mi dzień dobry z rana.
pozdrawiam serdecznie
Strach jest zjawiskiem nad którym trudno zapanować. To
może dopaść każdego z nas.Więcej odwagi czarnulko.
Pozdrawiam
Lubię Twoje wiersze, może wiosna przegoni strach.
Pozdrawiam:-)
Bardzo dobry wiersz. Do dialogu o strachach podrzucam
mój stary w temacie - Twój przyciągnął z zasobów:
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/odstraszam-371323