Ona
Dla culca, mojej inspiracji i motora napędowego :P
Była tak piękna
Kochałem ją
Byliśmy razem tak długo
Było razem nam ze sobą dobrze
Byliśmy tacy szczęśliwi
Ona pojawiła sie nagle
Zabrała ją odemnie
Już jej nigdy nie zobaczyłem
Teraz Ona była czałym moim życiem
Zastąpiła mi ją
Ale kiedy siedze sam
W ciszy, wspomnam ją
Przypomnam sobie
Ja i moja samotność
autor
fałszywy prorok
Dodano: 2004-08-13 00:07:47
Ten wiersz przeczytano 527 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.