***(Ona a może On)
tym, którzy są niepewni jak ją nazwać...
Miłość to skrzydlaty koń
Co płynie po niebie
Niczym łódka na fali oceanu
Rozsiewa swój czar
Słodki aż do bólu
Przepełnia tym nektarem
Spragniony usychający kwiat
Serca
Czekający na ptaszynę
Co spije ten balsam
Dla duszy
autor
Jaśmina
Dodano: 2005-09-27 22:36:51
Ten wiersz przeczytano 364 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.