ONA życiu sens nadaje...
Miłość przychodzi, miłość odchodzi,
taki to bywa już los człowieka,
jednak naprawdę to nic nie szkodzi,
może już nowa gdzieś na nas czeka?
Warto na oścież drzwi jej otworzyć,
z sercem na dłoni wyjść na spotkanie,
sny i marzenia razem połączyć,
wszystko co zechce poświęcić dla niej.
Gdy będzie blisko lekko przytulić
wierząc, że tego już oczekuje,
zbędne obawy na bok odrzucić,
niechaj swe rządy wreszcie sprawuje.
Właśnie ona sens życiu nadaje,
gdy jest smutnawe nieco zamglone,
kiedy marzymy by było rajem,
wszystkie nowe dni jej poświęcone.
Tę moją pierwszą niebo zabrało,
obecne życie z drugą złączyłem,
do jego końca będzie wciąż trwała,
właśnie o takiej zawsze marzyłem.
Pierwsza trwała trzydzieści cztery lata, została skradziona przez Białą Damę. Gdyby nie ta druga mnie od dawna nie było by na świecie...
Komentarze (186)
Puenta pełna nie ilości, tego o czym napisałeś - lecz
jakości - i to jest właśnie ciekawe...Pozdrawiam
Dziękuję Lidio (koplido) i Moniko (mily) za miłe
spotkanie, ciepło pozdrawiam życząc radosnego wieczoru
:)
Szczęśliwi ludzie, którzy poznali smak miłości!
Pozdrawiam Norbercie :)
Pięknie o miłości.
Dziękuję Bożeno (molico) i Marku (Sotek) za wizytę i
komentarze. Ciepło pozdrawiam i życzę fajnego, udanego
tygodnia :)
O miłości można pisać bez końca. Cóż bez niej byłoby
warte nasze życie. Mówią, że daje radość jednak
czasami daje i tęsknotę. Bez względu na wszystko z nią
życie nabiera prawdziwego sensu.
Pozdrawiam.
Marek
Witaj,
masz rację,że Ją i siebie chwalisz, bo jak nie Ty to
kto...
U mnie masz tylko jedno zdanie.
Przepraszam, ze przeoczyłam ten uroczy pean na rzecz
miłosci i wierności.
Brawa.
Fajnego tygodnia, serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję Bodku za miła wizytę i przesadne komplementy.
Powoli po bardzo poważnej operacji głowy dochodzę do
siebie. Szereg rzeczy (słów, nazw itp.) zniknęło z
pamięci. Niektóre powoli wracają.
Ciepło pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
Dziekuje za Twoje wizyty i komentarze. Czytam je z
duzym upodobaniem :)
Norbert, masz niesamowity dar lekkiego i plynnego
wyrazania uczuc.
Podziwiam, jak kazdy Twoj utwor.
Z uszanowaniem :)
Dziękuję Krzysiu za bardzo miła wizytę. Zmieniłem ale
z innego powodu słowo "tylko" na "właśnie" bo ponownie
jest użyte w ostatnie zwrotce. Pozdrawiam i życzę
miłego tygodnia :)
Witaj Norbercie:)
Niesamowicie płynny wiersz napisałeś.czyta się go w
zasadzie jednym tchem poza jednym wersem.Napisałbym
"tylko sens życiu ona nadaje"ale to moje odczucie:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję ROXSANO i Mariuszu za miłe wizyty, ciepło
pozdrawiam życząc fajnego wieczoru i radosnego
tygodnia :)
Miłość...
Pozdrawiam.
Z wielka przyjemnościa przeczytałam ten
tak optymistyczny wiersz,tak pięknie mówiący o sensie
i z pełnią wiary w dobro miłości.
Pozdrawiam serdecznie przy niedzieli.