Oni
Oni są wszędzie, wiedzą
co jem, z kim śpię
i dokąd idę.
W nocy i w dzień
obserwowany,
obmyślam plan ucieczki.
Szukam podsłuchu, mikrokamer,
nie jem,
trzeba się spieszyć.
Przyszli.
Mówiłem!
Wiążą w kukłę,
wyprowadzają z domu.
Zasypiam,
śnią mi się anioły
i ty w zielonej sukience.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2016-02-22 15:55:47
Ten wiersz przeczytano 2300 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Zajrzałam do "Nich" jeszcze raz i chciałabym zwrócić
się do weny48.
Wando: przypomnij sobie "Proces" Kafki, może zaczniesz
się bać:)
Pozdrawiam wszystkich.
Bardzo dobry wiersz.
Nie mam się czego obawiać, więc śpię spokojnie...niech
boją się ci, którzy mają brudne sumienie. Miłego dnia
Aniu.
tak są wszędzie to fakt
taka prawda
pozdrawiam:)
Witam,
dziękuję za komentarz.
Bardzo dbam o to, aby nie stracić poczucia humoru, bo
co w zamian?
Pozdrawiam.
O, tak, prawda najprawdziwsza.
Pozdrawiam, Aniu :)
W dobry sposób przekazałaś Aneczko, poczucie
inwigilacji, aż dreszcz mnie przeszył. Pozdrawiam
serdecznie:-)
witaj Anno!
Nie wiem czy dobrze odczytałam, ale co tam,podzielę
się.
Te ostatnie dwa wersety: zawsze możemy mieć dystans,
nawet do
n i c h, swoje sny, marzenia,wartości, których nam
nikt nie zabierze
zatrzymujesz w ciemnościach
i choć strach jest ludzką cecha walczmy z nim i z nimi
pozdrawiam
dobry wiersz:)
daje duzo do myslenia pozdrawiam
Inwigilacja zawsze była i będzie. Zmieniają się tylko
jej formy.
Oni są tutaj i raczej się nie uciszą nigdy nie wiadomo
kiedy znowu coś (d)o nas napiszą
Zgadzam się z Mirabellą
Pozdrawiam Aniu:-)
...dziś ciekawskie oko i ucho wszystko widzi i
słyszy.. .trzeba uważać...nawet co się pisze i do
kogo... ale tu chyba ok...można dać plusik, bez
zobowiązań współpracy...pozdrawiam serdecznie
Aż się obejrzałam dookoła, poszukując tych mikrokamer.
Wiersz wytwarza ten specyficzny Orwell'owski klimat. A
chyba o to chodziło? Pozdrawiam i dziękuję za
komentarz.